Mercedes Benz w210 e220 1998r
Witam, mam problem. Na początku wyglądało to tak że nie działała wycieraczka, światła "długie" (tylko te do włączania na krotko). Za każdym razem gdy włączyłem jedna z tych funkcji gasło auto. Postawiłem więc do elektromechanika który stwierdził że do wymiany jest moduł komfortu. Podobno kupił używany i wymienił. Mimo to dołożył jakis dodatkowy obwód do wycieraczki z bezpiecznikiem. Na początku wszystko wydawało się być ok poza faktem iż wycieraczka momentami po wyłączeniu nie zatrzymywała się. Któregoś dnia dla mojej narzeczonej auto nie chciało odpalić. Gdy włączała zapłon i wciskała pedałem hamulca to kontrolki gasły. Po przekrecenia kluczyka dalej rozrusznik w ogóle nie kręci. Do poprzedniego elektromechanika wróciłem tylko żeby mi pokazał stary moduł i wytłumaczył co zrobił. Doszedłem do wniosku że nie ma sensu do niego wracać. Poznałem innego którego praca wygląda konkretnie. Okazało sie że moduły są sprawne. Problemem były przewody od stacyjki do skrzynki z modułami. Wymienił je i auto znów jeździło ale do momentu. Znów mi nie chciał odpalić. Czarodziej poprawił luty przy stacyjce i znów działało. Ale teraz siedzę w domu wkurzony bo ni jak nie idzie go odpalić. Ciągle to samo. Cooo to może być? Ratuuunku
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.