Golf IV 2000 rok 1,4 benzyna
Mam problem z oświetleniem wewnętrznym a mianowicie podczas jazdy samochodem spadł mi przelacznik oświetlenia na podsufitce, mysle ze byl uszkodzony. W trakcie jazdy po dziurach zapalilo sie swiatlo wszedzie, po czym zgaslo i tyle. Nie pali sie oswietlenie ani na drzwiach ani na podsufitce, schowku i bagazniku. Po wyjeciu calej podsufitki w kostce po sprawdzeniu probowka w ogole nie ma prądu niewiem czy tak to musi byc czy jest powazniejszy problem a moze sam bezpiecznik. Bardzo proszę o porade z gory dziekuje za pomoc
Przechodnia 14, Węgrów
Najpewniej bezpiecznik, od tego należy zacząć.
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.