Hak holowniczy – czy warto?

Posiadanie haku holowniczego przy aucie bardzo się przydaje, gdy trzeba przewieźć coś większego. Wielu kierowców uważa, że jest to im całkowicie niepotrzebne, jednak w nagłych przypadkach zmieniają zdanie. Jeżeli wiesz, że takie udogodnienie będzie ci nieraz potrzebne, warto jest rozważyć jego zakup. Zalety zauważysz bardzo szybko. Tylko jak go zainstalować?

 
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że hak to przydatna rzecz. Dzięki niemu można podczepić do samochodu przyczepę lub dodatkowy bagażnik. To niezwykle przydatna opcja przy podróżach lub przeprowadzce. Dawniej haki występowały dość powszechnie przy autach, przepisy jednak się zmieniły i zgodnie z unijnymi nakazami powinny być zdejmowane. Jeśli więc chcesz wyposażyć swój pojazd w taką opcję, to w ofertach producentów znajdziesz właściwie wyłącznie haki z kulą.

Na co należy zwrócić uwagę przy wyborze? Po pierwsze, hak musi mieć homologację e20 lub E20 – nie muszą jednak występować razem. Poza tym niezbędny jest też certyfikat PIMOT, a na tabliczce znamionowej data produkcji, nazwa wytwórcy i dopuszczalny tonaż. Ceny są dość zróżnicowane. Najtańsze odpowiedniki to koszt około 200zł, natomiast wersje z automatyczną końcówką – 600zł. Renomowani producenci wiążą się z wyższymi stawkami, a przy wybranych modelach aut ceny mogą sięgnąć nawet 3 tysięcy zł! Instalacja zajmuje sporo czasu i wymaga ingerencji w elektrykę, nie jest więc to zadanie dla laika.

Jak się to odbywa? Najpierw należy zdjąć zderzak lub wyciąć w nim odpowiednie otwory. W nowszych autach konieczny będzie montaż modułu pobierającego prąd z akumulatora. Tylko wtedy światła przyczepy będą działać prawidłowo. Zdarza się jednak, że komputery pokładowe odczytują to jako zwarcie i wyłączają całe oświetlenie pojazdu.

Na rynku dostępne są dwie wersje haków: z kulą montowaną ręcznie i automatycznym mechanizmem. Najprostsze wymagają jedynie włożenia końcówki do otworu w belce i przykręcenia śrub. Przy automatach mamy mniej pracy – kulę wkładamy do siedziska belki , przekręcamy gałkę i zamykamy kluczykiem.

Co ważne, sprawa nie kończy się na montażu – wymagany jest także przegląd techniczny pojazdu w punkcie diagnostycznym. Specjaliści dokonają kontroli samego haka, ale także elektroniki samochodu. Koszt jest niewielki, nie warto więc ryzykować i pomijać ten krok. Najważniejsze jest przecież bezpieczeństwo i sprawne działanie pojazdu. Teraz możesz udać się do wydziału komunikacji, gdzie urzędnik w dowodzie rejestracyjnym pojazdu dokona odpowiedniej adnotacji. Jeśli tego nie zrobisz, czekają cię prędzej, czy później problemy ze służbą drogową, a tego raczej sobie nie życzysz…

Montaż haka w samochodzie wymaga czasu i wiedzy, zwłaszcza w przypadku nowszych pojazdów, w których naczelną rolę gra elektronika. Może tego dokonać tylko fachowiec. Nie zwlekaj więc i udaj się do renomowanego warsztatu, gdzie zostaniesz profesjonalnie obsłużony. Hak zostanie fachowo założony, a ty będziesz mógł podczepić do samochodu, co tylko pragniesz.