Suzuki swift rok 1999 poj. 1,0
Samochód jeździł idealnie do momentu, gdy postawiłem go na warsztat do "blacharki". Podczas naprawy urwał się bak z paliwem. Został naprawiony - wstawiony nowy filt, , kopułka i palec. Od tej pory nie chce odpalać, a jak juz po przygazowaniu się uda to warczy jak traktor. Oprócz tego słychać tarcie? po prawej stronie.
Gołębia Nr3, Nysa
Trzeba to jednak zdiagnozować,, nie istnieje gotowa odpowiedz co. Trzeba odstawić do naprawy na warsztat który wie.
ul. Kaliska 13, Warszawa
Może pomylono kejnosc zapłonów przy montażu kabli WN?
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.