Mazda 626 2001
Witam. Z mazdy 626 1.8 wycięto katalizator, ukradziono go. Mechanik namówił mnie aby zamiast strumiennicy wspawać uniwersalny katalizator. Okazało się że złodziej uszkodził gniazdo sondy lambdy i też nalezalo je wymienić przez co teraz świeci się kontrolka awarii silnika. Mechanik twierdzi żeby to ignorować bo wstawiono tam jakiś zaminnik który ma lipne czujnik. Mam jeździć normalnie. Nie wiem co o tym myśleć. Ktoś coś doradzi?
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.