Witam.Kupiłem Mercedes klasy A, benzyna 1,4 -automa, rok produkcj 1999i.Po kilku minutach, normalnej jazdy,traci moc. Po wyłączeniu silnika, albo wchodzi na obroty i wszystko zaczyna się tak samo,albo nie wchodzi w ogóle na obroty.Między innymi wymieniono na nowy sterownik silnika i dalej to samo. Ponieważ,jestem inwalidą,naprawienie auta jest dla mnie bardzo ważne.
Samochód był sprawny aż do wieczornego powrotu do domu. Rano próbowałem odpalić i sprawiał wrażenie zapowietrzonego. Paliwo w zbiorniku jest i daleko do rezerwy. Według serwisówki odpala się poprzez kręcenie rozrusznikiem i pedał w podłodze i tak zrobiłem i odpalił. Pytanie tylko, dlaczego się zapowietrzył sam z siebie? Jeżeli to zapowietrzenie?
Mam pytanie. Dzisiaj jechałem bmw x5 e70 3.0 benzyna i lpg w czasie jazdy dojeżdżając do skrzyżowania silnik stracił moc kiedyś tak się robiło tylko przy lpg jak jechałem szybko i wtedy wyłączałem silnik i odpalalem i problem mijał. Teraz tak się stało i niestety już tak zostało. Nie ma mocy i silnik chodzi nie równo jakby na kilku cylindrach palił , szarpie i obroty sa nierównomierne. Nie kopci . Proszę o poradę czy da sie zdiagnozować co mogło się popsuć??
ul. Szkudlarska 19/29
95-100 Zgierz