Mazda 5, 2006, diesel 143KM
Od kilku dni moja Mazda ma taką przypadłość, że po osiągnięciu ok. 2tys. obrotów/min przestaje nabierać obrotów i te spadają aż do obrotów jałowych pomimo wciskania gazu. Wygląda to tak, że silnik nie jest w stanie utrzymać tych obrotów, automatycznie same spadają do jałowych. Po rozgrzaniu silnika dzieje się to już przy 1500obr/min. Na luzie wygląda to tak, że nawet przy wciśniętym pedale do podłogi auto dochodzi do 1500-2000obr/min, po czym spadają do jałowych i znowu wzrastają do 1500-2000obr/min. Przeczyściłem przepływomierz, przepustnicę i nic. EGR wyczyszczony i odłączony 1,5 roku temu, więc to nie on. DPF wycięty 1.5 roku temu, więc też odpada. Układ dolotowy szczelny, zweryfikowany przy wymianie IC. wtryski wg Forscana ok, pedał gazu też ok (było podejrzenie, że to on, bo jest elektroniczny). Sam już nie wiedziałem, co dalej sprawdzać, oddałem auto do mechanika. Ten po dobie też już nie wie, co to. Nie podejrzewam turbiny, bo silnik nie traciłby sam obrotów, auto zaś nie kopci. Wygląda to na jakąś elektroniczną usterkę, ale to tylko moje podejrzenia. W internecie nie znalazłem podobnego przypadku
Śródmieście, Wałbrzych
Trzeba zrobić diagnostykę lepszym sprzętem diagnostycznym np.PDL 5500,Gutman,solus pro.Przejrzeć dokladnie dane bieżące urządzeń i zrobić testy funkcionalne.Te dobre testery to mają.Same kody błedów lub ich brak to nie wszystko.
ul. Kaliska 13, Warszawa
A jak sprawdzono pedał gazu ? Jeki sygnał MAF widzi sterownik ? Jaki sygnał pedału gazu widzi Sterownik ? W dieslu nie ma przepustnicy regulującej obroty.
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.