Skoda Fabia 2 2010
Opiszę swój problem z fabią 2 2010. Nadmienię, że autem jeździ mama, a ja nie mam go na codzień. Po kolei.
Dzisiaj po odpaleniu (jest włączony fabryczny automat przyciskiem) zaświeciły się naraz kontrolki świateł mijania i drogowych natomiast świeciły się tylko mijania. Po przejechaniu 30min zgasiłem silnik, wyjąłem kluczyk, a światła mijania nadal świeciły - obie kontrolki też. Po podniesieniu maski:
Prawy reflektor - bez gumy osłaniającej h4, jest ok
Lewy reflektor - z gumą, wtyk stopiony do granic, okolice wtyku żarówki też, brązowy przewód wytopiony.
Zdjęcie klemy wyłącza światła, które po założeniu nie włączają się na stałe dopóki nie włączy się świateł mijania.
To samo dzieje się przy odpięciu pająka z manetkami.
Kolejna sprawa - manetki działają prawidłowo, a ikonka świateł drogowych w momencie, kiedy powinna się zaświecić świeci się po prostu jaśniej, a działa tylko prawe światło drogowe mimo, że w lewej wymieniłem i wtyk z przewodami i żarówkę na nowe.
Zostawanie świateł mijania po wyjęciu kluczyka ma miejsce jedynie, kiedy włożony jest bezpiecznik, chyba 36 od świateł drogowych. Jeśli wyjmę przekaźnik 484 nie działają żadne światła. Przekaźnik przelutowałem, bez zmian - w środku brak jakichkolwiek śladów okopcenia, elementy sprawdzałem na przejście - brak zwar, a te same elementy dają te same wartości (tranzystory).
Zrobiłem jeszcze jeden test. Kiedy był wpięty bezpiecznik od drogowych, pająk i przekaźnik 484, a światła mijania świeciły po wyjęciu kluczyka wyjąłem kolejno - bezpiecznik od drogowych, przekaźnik 484, a mijania nadal świeciły. Po zdjęciu klemy i założeniu było powtarzalnie, jak przy wcześniejszych testach.
Gdzie dalej szukać? Bo już nie za bardzo wiem
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.