hyundai i30, 2011
Witam,
Mam hyundai i30, benzyna + gaz, rocznik 2011, problemy zaczęły się po wizycie u blacharza, samochód stał u blacharza po odpaleniu pokazała się kontrolka silnika. Panowie stwierdzili że to od wilgoci bo kilka dni stał. Po podłączeniu pod komputer pokazał się błąd położenia wałka rozrządu, silnik nie równo pracował - skasowali błąd i silnik zaczął równo pracować. Wtedy zaczęła mrugać kontrolka EPS, załącza się też kontrola immobilizera, panowie również skasowali i pojechałam do domu. Następnego dnia gdy odpaliłam auto zgasło trzy razy, po czym nagle obroty zaczęły normalnie chodzić. kolejnego dnia 2 razy zgasł przy odpalaniu, zaczął się dławić, po chwili normalnie chodził. Jak jadę na 2 biegu auto się dławi, szarpie, po chwili jedzie normalnie. Dzisiaj, czyli po przejechaniu jakiś 30 km od momentu pierwszego pojawienia się problemów, ponownie zapaliła się kontrolka silnika. Panowie z blacharni twierdzą że to od wilgoci bo stał kilka dni, później stwierdzili że to od gazu, ponieważ oni tylko rozłączali reflektory, co to może być? do kogo mam się zgłosić ? mechanika, elektryka czy gazownika?
Sikorskiego 11, Myślenice
zacznij od elektryka a raczej elektronika. Wszystko wskazuje na to że albo panowie coś spawali bez rozłączenia akumulatora i coś uwalili elektrycznie tzn przepięciowo. Sporo wskazuje na jakiś czujnik/sonde itp. Jesli auto po uderzeniu to niekoniecznie blacharze coś uwalili. Po uderzeniu mogło się stać wszystko i paść cokolwiek np czujnik położenia wałka.
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.