Skoda Rapid SB 2015
W listopadzie 2019r. kupiłem używaną Skodę Rapid z czerwca 2015r. W lutym tego roku pierwszy raz rozładował mi się akumulator w aucie praktycznie stojącym w garażu. Naładowałem a za kilka dni to samo. Naładowałem i pojechałem do punktu sprzedaży akumulatorów gdzie potwierdzono, że akumulator jest do wymiany. Tak zrobiłem, kupiłem nowiutki akumulator i auto jeździło bardzo żwawo. Przyszła pandemia i samochód znów stał miesiąc w garażu. Wczoraj próbowałem go uruchomić i... cisza. Ciemna tablica zero kręcenia rozrusznika NIC. Poprzednio chociaż tablica i światła się świeciły choć nie odpalał. Podłączony prostownik wskazówkę miał na 0. Pomiar w spoczynku wskazał 11,5V. Po różnych próbach pomiarów coś się ruszyło i teraz prostownik ładuje akumulator a wskazówka amperomierza weszła na ok.4. Nic z tego nie rozumiem i nie wiem jak działać. Pojechałbym do jakiegoś warsztatu ale... nie mam pewności, że uruchomię samochód i czy dojadę. Co robić? Wołać lawetę? To trochę kosztuje a nie wiem czy obejmuje to assistance.
F. Philipsa 8, Piła
Witam , proponuję na początek sprawdzić stan klem na akumulatorze , być może coś nie kontaktowało , a jak poruszał Pan w tych okolicach , to załapały kontakt , proszę je odkręcić , zdjąć , oczyścić i skręcić z powrotem
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.