Fiat Sedici 2008 benzyna + gaz, silnik 107 KM
Objawy: po uruchomieniu zimnego silnika i pozostawieniu go na obrotach jałowych, ten pracuje równomiernie i utrzymuje stałe obroty. Po ruszeniu i przejechaniu ok. 1 km (czyli lekkim rozgrzaniu silnika - pierwsza kreska), po wrzuceniu luzu przed skrzyżowaniem, silnik gaśnie. Po ponownym uruchomieniu i przejechaniu kilkuset metrów, na następnych światłach, ponownie gaśnie. Po dalszym rozgrzaniu silnika (powyżej drugiej kreski) problem ten już nie występuje przez cały dzień.
Problem nie występuje po uruchomieniu silnika i pozostawieniu go jedynie na wolnych obrotach (bez jazdy). Po rozgrzaniu silnika obroty spadają wtedy do ok. 700 obr/min, ale silnik sam nie gaśnie. Natomiast po znacznym podniesieniu obrotów i puszczeniu gazu (bez jazdy), silnik gaśnie. Problem nie występuje jeżeli zimny samochód uruchamiamy ponownie tego samego dnia nawet po kilkugodzinnym postoju. Problem pojawia się jedynie przy uruchomieniu samochodu pierwszy raz rano po całonocnym postoju.
Kilka dni temu został wymieniony olej, filtr oleju, świece i filtr powietrza.
ul. Ostrobramska 81, Warszawa
Dzień dobry, zapraszamy na weryfikację. Jest dużo przyczyn które mogą wpłynąć na takie zachowanie auta. Może przy wymianie eksploatacyjnych rzeczy doszło do uszkodzenia jakiegoś podciśnienia i okaże się to być błahostką.
Pozdrawiamy
Zespół Norauto
Światowa 24, Warszawa
witam przyczyn może być sporo od brudnego nastawnika wolnych obrotów przez nieszczelność w układzie powietrzno- paliwowym.
Surowieckiego 12, Warszawa
dzień dobry
Trzeba sprawdzić kilka elementów pojazdu:
1. Czy przypadłość występuje na benzynie i gazie czy tylko na benzynie.
2. Ile auto ma przejechane km
Bez podłączenia komputera i sprawdzieniu kilku elementów ciężko jednoznacznie stwierdzić usterkę.
Myślę, że w ciagu dwóch dni problem powinien być rozwiązany.
zapraszam
Piotr
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.