Mitsubishi Colt, 1.3., benzyna, 2008
Witam, bardzo proszę o pomoc. Mam kłopot z moim Mitsubishi Coltem VI, 1.3, 2008, benzyna. Jeżdżę nim na krótkich zazwyczaj trasach, mam go od 1,5 roku. Wystąpiły dwie usterki. Pierwsza pół roku temu - zapaliła się lampka akumulatora, załączył się dźwięk ostrzegawczy. Czekałam na mechanika na zgaszonym silniku 2 godziny, i w warsztacie okazało się, że usterka nie występuje. Zero objawów. Mechanik stwierdził zerwaną wiązkę kabli i nadnapięcie. Po tej wizycie autko było sprawne. Druga usterka wystąpiła kilka dni temu. Podczas jazdy, znienacka, zapaliła się lampka oleju, załączył się dźwięk ostrzegawczy, a silnik zgasł. Kilka razy odpaliłam i symptom był ten sam. Silnik jakby się "dusił". Na lawetę czekałam ok 1,5 godz. Pan kierowca autkiem wjechał na lawetę, i zjechał nim na warsztacie. I znów zero objawów usterki. Mechanik wymienił olej (ponoć był okej)i filtry. Poziom starego oleju na bagnecie przekraczał maksimum (ja oleju nie dolewałam, ten mechanik stwierdził, że pewnie przy poprzedniej wizycie w innym serwisie został przez kogoś przelany poziom). Zero wycieków, autko jeżdżące - to jego słowa.
Bardzo proszę o radę, bo zastanawiam się nad sprzedażą, z obawy o kolejne dziwne zachowania samochodu.
F. Philipsa 8, Piła
Witam, wygląda na to że może być uszkodzony czujnik ciśnienia oleju, proszę dla pewności sprawdzić ciśnienie manometrem, jeśli jest ok, sprawdzić podłączenie czujnika do instalacji, jeśli też jest dobrze to wymienić sam czujnik ciśnienia, koszt jest znikomy
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.