Passat b5 1,6 1997 benzyna/gaz
Mam problem z klimatyzacją, chłodzi jak stara lodówka. W zeszłym roku klima była nabita czynnikiem 200ml(brakowało) i pan który to robił stwierdził że jest szczelna i faktycznie w upały nie było problemu. W zimę klimatyzacji nie używałem i teraz po włączeniu okazało się że nie działa prawidłowo(znaczy chłodzi jak stara lodówka). Oczywiście po włączeniu kompresor po chwili się uruchamia co wyraźnie słychać i widać gdy się zajrzy pod maskę.Przewody do których mogłem dotrzeć, wzrokowo wyglądają dobrze a połaczenia nie noszą raczej symptomów zmęczenia. Czy jest możliwość zdiagnozowania nieszczelności maszyną do nabijania, czy potrzebne są do tego inne narzędzia? Czy jest możliwość naprawy(szczelność)bez potrzeby pozostawiania auta w warsztacie?
Aktualizacja 1
Układ nie był nabijany kontrastem
Przechodnia 14, Węgrów
Jeśli był nabijany razem z olejem kontrast to po prostu do warsztatu i pod UV sprawdzą gdzie ucieka.
ul. Bokserska 9, Warszawa
Proszę na początek sprawdzić ilość czynnika w układzie (w warsztacie). Jeśli będzie brakowało, należy poszukać nieszczelności. 200g to spory ubytek.
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.