Peugeot 206 1,4 2001r.
Witam. Dziś odpaliłam auto po 2 nocach nieodpalania. Jest mróz. Spod maski zaczął wydobywać się dziwny odgłos, coś jakby gwizdało, bardzo głośno i nasilało się przy dodawaniu gazu. Po ok. 2 minutach ucichło i juz wszystko było w porządku. Po ok. 7 godzinach znowu odpalając auto usłyszałam ten dzwiek nasilajacy sie przy dodawaniu gazu, trwało to krócej niz wcześniej, po czym znów wszystko wrocilo do normy. Co to moglo byc?? Pozdrawiam
F. Philipsa 8, Piła
Witam , być może jest nieszczelność układu dolotowego
Nie znalazłeś(aś) rozwiązania Twojego problemu?
Tylu mechaników dzieli się swoją widzą i doświadczeniem o samochodach.
Zadanie pytania oraz odpowiedź
mechanika jest darmowa.