AUTO-KLINIKA K&K

O warsztacie

4.5

Ocena wystawiona na podstawie 43 opinie.

Ogólne

Czas naprawy

Ceny usług

Jakość usług

• J

  Jack

  2023-04-16

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Nie mogę polecić. Dwa lata temu naprawiali układ chłodzenia w 1.4t benzyna. Wymiana zbiornika płynu i termostatu 1200zl. Rok.temu wysiadła pompa wody. 1000zl.
  Teraz ta ich pompa wysiadła znowu. Dałem innemu mechanikowi do sprawdzenia- założyli chińczyka bez nazwy i skasowali krocie. A śrub nie dociągnęli ino na silikon wkleili. Dobrze że się w trasie nie rozleciało. Modelarze, nie mechanicy.

  
  

  Opel meriva

• N

  Niezadowolony

  2022-02-02

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Nie polecam po wymianie rozrządu po półtorej roku rozrząd zaczął dzwonić .Po ponownej wizycie w tej pseldo klinice stwierdzono że gwarancja na rozrząd mija po roku a poza tym że to nie zozrządu dzwoni tylko popychacze które teraz były wymieniane przez nich.Samochòd naprawił zaprzyjaźniony mechanik który stwierdził że po rozebraniu w rozrządzie były jeszcze fabryczne części pomimo że miał być wymieniony kompletny rozrząd .SZCZERZE ODRADZAM
  

  
  

  CorsaD

• w

  wieslaw

  2019-06-19

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Nie polecam tego warsztatu,skasował 1500 zł i auto po przejechaniu 1 km znowu tą sama usterka. Więc mechanik kazał mi szukać elektronika, mało tego na drugi dzień zauważyłem że mechanik nie założył osłony pod silnikiem i znowu na warsztat OKROPNE.

  
  

  Peguoet

• K

  Krysia

  2018-11-05

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Samochód oddany na wymianę oleju. Po przyjeździe do domu mąż sprawdza stan. Olej czarny widać, że zużyty.W OGÓLE NIE WYMIENILI. ZA CO ZAPŁACIŁAM?!
  PÓŹNIEJ Z FACEBOOKA DOWIEDZIAŁAM SIĘ, ŻE TAM TAK "WYMIENIAJĄ"

  
  

  bmw 1

• A

  Ania

  2018-08-19

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Samochód oddany na wymianę rozrządu. Nie komentuje już tego, że trwało to tydzień. Po miesiącu samochód zaczyna "dziwnie" pracować. Okazało się, że coś źle ustawili i rozrząd przeskoczył. Mogło to doprowadzić do poważnej awarii silnika.
  Samochód oddałam do Rybnika i powiedzieli, że z Klinika w Żorach to już mieli kilka perełek.
  Nie wiem skąd tyle pozytywnych opinii, ja NIE POLECAM.

  
  

  Corsa

• T

  Tomek

  2018-08-19

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  W zeszłym roku miałem awarie samochodu i zgłosiłem się do Kliniki w celu naprawy samochodu. Wtedy wszystko przebiegło "zgodnie z planem". Czas taki jak założony, koszt części rynkowy - ok, usługa wykonana prawidłowo (przynajmniej tak mi się wydaje). Po roku czasu ponownie objawy zbliżającej się tej samej awarii. Więc odstawiam auto do nich z prośbą o sprawdzenie. Auto stoi 4 dni w ciągu których - UWAGA - został tylko podpięty komputer i zczytane błędy. Skoro komputer nie pokazał błędu to Panowie uznali że usterki nie ma. I na nic moje tłumaczenie że kontrolka na desce była kilka razy i objawy takie same jak rok temu. Opinia: można jeździć. Na drugi dzień auto już odmówiło posłuszeństwa i laweta do domu (koszt). Po rozmowie z mechanikami w Klinice uznaje że lawetuje auto do nich i oczekuje wymiany części w ramach gwarancji/rękojmi (dopiero rok użytkowania) - ponowny koszt. Tydzień auto stało na placu i do końca mechanik twierdził że to nie jest awaria tegoż elementu, że ich zdaniem auto jest SPRAWNE i nie wiedzą czemu nie odpala. Na nic moje przekonywania, że robiłem diagnostykę markowym komputerem i objawy jednak świadczą o mojej racji. Zgodziłem się za ich namową na drugą lawetę (kolejny koszt) do innego, zaprzyjaźnionego fachowca, który ratuje ich kiedy oni sobie nie radzą... (paranoja sytuacji), który stwierdza UWAGA, awarię części o której mówiłem od początku.
  Podsumowując: przez niekompetencję serwisu zaplacilem 3x za lawetę, auto stało nieużywane przez blisko miesiąc i zamiast mieć naprawiony samochód w ramach gwarancji/rękojmi zapłaciłem za naprawę ich zaprzyjaźnionemu mechanikowi.
  Kiedyś było lepiej, teraz się coś pochrzanilo i generalnie NIE POLECAM.
  Szczegółów nie podaje, bo nie o to chodzi, jaka część i ile zapłaciłem za lawety, tylko o samo podejście i ich umiejętności.

  
  

  Audi

• E

  Ewa

  2018-05-07

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Naprawa z obiecanych kilku godzin przeciąga się do 4 dni.
  Po odbiorze samochodu non stop pracował wentylator chłodnicy.
  Po kilku dniach sytuacja się nie zmieniła. W "klinice" mówią, że wolny termin mają za tydzień!!!
  Samochód zepsuli i nie mają czasu naprawić!!!
  Mechanik w konkurencyjnym warsztacie znalazł złamany czujnik temperatury płynu. Powiedział że nie ma możliwości żeby to był przypadek i normalny warsztat czujnik by wymienił, a nie tak to zostawił.
  NIE POLECAM. SPRAWNY SAMOCHÓD DOPROWADZĄ DO RUINY.
  

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Witam,
  A więc po kolei...
  Naprawa przeciągła się z uwagi na oczekiwanie na części o czym został Pan poinformowany, przykro nam, że wolny termin mieliśmy po tygodniu ale szanujemy klientów i jeśli są umówieni to Ci właśnie umówieni są obsługiwani w pierwszej kolejności... Nikt nie zepsuł Panu samochodu, piszemy o zbiegu okoliczności, prosty przykład, zrobiłby Pan u nas serwis klimatyzacji , wyjechał za bramę z czynnikiem w 100% pełnym w zbiorniku, dostaje Pan 6 minut później w chłodnice dużym kamieniem lub pęka jakiś przewód i cały czynnik ucieka, to też nasza była by wina? Odpowiem, nie , to nie była by nasza wina... Codziennie przyjmujemy i wydajemy około 10-15 pojazdów, jak Pan to pomnoży razy 22 dni pracy daje to około 300 aut miesięcznie, proszę nie pisać, że doprowadzimy komuś auto do ruiny, skoro kilka lat, miesiąc w miesiąc naprawiamy mnóstwo samochodów i jak widać po terminach jakie aktualnie proponujemy klientom to raczej nie narzekamy i uważamy, że wykonujemy swoją pracę bardzo dobrze.... Pozdrawiamy Auto - Klinika Żory

  Fiat Stilo

• E

  Edek

  2018-04-30

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Samochód oddany na wymianę łącznika elastycznego wydechu.
  Łącznik wymienili tak, że podczas jazdy słychać dziwne dźwięki. Okazało się że,
  wydech cały przesunięty na lewą stronę i obija się o osłonę termiczną.
  W innym warsztacie musieli przerabiać mocowania tłumika, żeby to jakoś ratować.
  NIE POLECAM. CHYBA, ŻE MASZ CZAS JECHAĆ PÓŹNIEJ DO INNEGO WARSZTATU NA POPRAWKI.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Przykro mi ale nie widzę w systemie takiej naprawy pojazdu więc uznajemy komentarz za nie ważny... nie mam od 2015r A3 na wykonanie takiej usługi na pojazd marki A3...
  Pozdrawiam
  Auto-klinika Żory

  A3

• B

  Baldur

  2018-04-12

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Gorszego "warsztatu" nie widziałem jak żyje.
  Naprawa z jednego dnia przeciąga się do 3. Może się zdarzyć nawet najlepszym. Tylko nikt nawet nie zadzwonił, że naprawa potrwa dłużej. Po 12 próbach kontaktu udaje się dodzwonić.
  Jako wytłumaczenie dostaje informację, że maja dużo roboty. TO PO CO TYLE BIERZECIE? ŻEBY ZROBIĆ BYLE JAK I NA SZYBKO?
  PROBLEMY DOPIERO PRZEDE MNA. DRUGIEGO DNIA PO ODPALENIU ZIMNEGO SILNIKA SAMOCHÓD CAŁY SIE TRZĘSIE I GAŚNIE.
  OCZYWYWISCIE W KLINICE NIKT NIE ODBIERA ŻEBY COŚ DORADZIĆ.
  JADĘ DO NORAUTO,BO NAJBLIŻEJ. SZYBKA DIAGNOZA - USZKODZONY KABEL WYSKIEGO NAPIĘCIA. WYRWANY RDZEŃ.
  W KLINICE WYRWALI I NAWET SIE NIE PRZYZNALI. KLIENT SIE NIE ZORIENTUEJ BO TO STARE AUTO I MUSI NIERÓWNO CHODZIC.
  PRZY OKAZJI WYSZŁO,ŻE CZUJNIK TEMPERATURY CIECZY NIE WPIĘTY - WTYCZKA USZKODZONA.
  KLINIKA PODOBNA DO TEJ Z SERIALU „DALEKO OD NOSZY”
  

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Ponownie muszę zacząć od słów " przykro mi", bo tak jest ale Pan wybaczy po konsultacji z mechanikami , została Pani ( bo po auto przyszła Pani, a już nie Pan ) poinformowana, że zawieszenie pojazdu jest istną "ruiną" i przewody też " wołają o pomstę do Nieba"... Pan dając użytkować Owej Pani ten pojazd najnormalniej na świecie naraża Ów Panią na niebezpieczeństwo jakie stwarza sobie oraz innym uczestnikom ruchu drogowego... Auto z 1999r absolutnie nie zadbane od strony technicznej, a Pan wymaga cudów od nas i to w jeden dzień... Ponownie muszę napisać " Pan wybaczy" ale cudów my nie robimy tzn. nie naprawiamy aut, które są w dramatycznym stanie technicznym za przysłowiowe 200zł... jak Pan chce z ruiny ponownie zrobić pojazd nie zagrażający nikomu to niestety trzeba w niego zainwestować znacząco więcej...
  Pozdrawiam
  Auto - Klinika

  Ford Focus

• Z

  Zawiedziony

  2017-07-22

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Odstawiłem auto do wymiany kilku części oraz zdiagnozowania i usunięcia hałasu z pod maski. Wstępnie ustalona cena wydawała się atrakcyjna: 30% niższa niż w warsztacie na moim osiedlu. Skuszony ceną oraz poleceniem koleżanki specjalnie pojechałem te kilka km dalej. Po kilku dniach odebrałem auto. Okazało się że musiałem dopłacić 200 zł. Mechanik stwierdził że trzeba było wymienić dodatkowe części, zgodziłem się chociaż 1,5 roku temu już je wymieniałem. No ale skoro to miało być przyczyną hałasu - ok. Po kilku dniach hałas zaczął powracać. Umówiłem się na kolejny termin. Znów wymienili część, kolejną, którą 1,5 roku wcześniej wymieniałem. Hałas niby ustąpił a raczej ucichł do ledwo słyszalnego, na jakiś czas. Znów umówienie się na wizytę, coś podregulowali... W kolejnym tygodniu wracałem do domu z pracy w trybie awaryjnym :/ ... - kolejna wizyta. Mógłbym jeszcze tak odstawiać co 1-3 tygodnie w ramach reklamacji lub wykrycia KOLEJNYCH USZKODZONYCH CZĘŚCI - rzekomo, jednak nie po to mi auto żeby wiecznie w warsztacie stało. Wreszcie umówiłem się na wizytę w warsztacie na moim osiedlu, tani nie jest ale stwierdziłem że może za tym idzie też jakość. I jednak, z dnia na dzień usterka została usunięta. Przyczyna hałasu? Nie osiowe położenie pewnego detalu. Koszt, w brew pozorom do zaakceptowania. Hałasu brak. Cisza i święty spokój... CELOWO NIE PISZĘ KONKRETNYCH INFORMACJI, mam swój powód. Jednak umieszczam opinię ku PRZESTRODZE. Dla mnie ten serwis jest spalony, nie mam już "sił", chęci i czasu na wieczne odstawienie auta z pierdółką i ponoszenia kosztów za wymianę dobrych części. Szkoda kasy, szkoda czasu. Nie podam nazwy serwisu, który to poradził sobie w 1 dzień z usterką zachowam go dla siebie i znajomych. Auto-klinice i ich potencjalnym klientom radzę zastanowić się nad powyższym. Czyżby naprawą zajmowali się jacyś praktykanci? Czy to celowe naprawianie tak żeby klient zaraz wrócił? Nie lubię pisać negatywnych opinii ale chociaż tyle zrobię ku poprawie jakości usług w PL. Pozdrawiam.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Witam, zaskoczony Pana komentarzem proszę o kontakt osobisty na ulicy Rybnickiej 38 w Żorach, niestety ale Pański komentarz nie jest dla mnie wiarygodny gdyż nie podaje Pan żadnych konkretów jeśli chodzi o markę pojazdu i model przez co nie potrafię ustalić danej naprawy aby móc ją zweryfikować i się do niej odnieść, informuję również, że żaden z naszych mechaników nie przypomina sobie opisanej sytuacji ale chcąc wyjść na przeciw Pana roszczeniom i rozżaleniu ponawiam zaproszenie do osobistej wizyty i jeśli potwierdzi się powyższy opis otrzyma Pan od nas zwrot kosztów oraz oficjalne przeprosiny na portalu dobrymechanik.pl oraz na naszym oficjalnym portalu facebook. Pozdrawiam

• l

  leos39

  2016-05-30

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Do warsztatu oddalem amortyzator do zlożenia (był nowy kupiony) z fiat punto 2 . Lecz mechanik ktory sie wywyzszał twierdził co to mam za szajs (koszt amora 170 zł firma Monroe)
  po czym gdy go skladal mowilem u ze zle sklada poniewaz lepek ktory uciska lozysko i sprezyne jest obrocony w zła strone a on twirdzil ze jest mechanikiem to wie lepiej wiec przestawil tak ten lepek ze po zainstalowaniu w aucie podczas skretu sprezyna przeskakiwala i halasliwe odglosy byly (...) jezeli mechanik nawet amora nie potrafi zlozyc to jest [wymoderowano] a nie mechanik takiej prostej rzeczy nie zrobic (ja nie jestem mechanikiem a wiedzialem jak to zlozyc ale nie mam sciagacza do sprezyn wiec musialem pojechac do auto-klinika) . Sam zaklad fajny i czysty ale tego mechanika [wymoderowano] i niech idzie w klocki lego sie pobawic i zatrudnic starszego z kultura i bardziej kumatego a nie takiego jelopa z posredniaka co sie zachowuje jakby byl w pracy za kare a nie po to zeby zarobic...

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Hmm... ciekawy komentarz ale po kolei... Po zapoznaniu się z komentarzem zapytałem każdego zatrudnionego u nas mechanika z osobna, co sądzi o amorach firmy monroe? Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jak najbardziej polecają amortyzatory tej firmy, że stosunek ceny do jakości jak najbardziej jest odpowiedni, ponieważ opisana sytuacja z komentarza jak ustaliłem miała miejsce ponad półtora miesiąca temu to żaden z mechaników nie mógł pamiętać ani ewentualnie powiązać mojego pytania z opisem zaistniałej sytuacji. Po zebraniu opinii poprosiłem wszystkich przed komputer aby zapoznali się z wystawionym komentarzem celem przyznania się, który z mechaników brał udział w opisywanej w komentarzu sytuacji. Kilkadziesiąt sekund później jeden z mechaników potwierdził, że to on brał udział w wyżej opisanej sytuacji ale absolutnie nie zgadza się z jej opisem. Rzeczywiście klient przyjechał z amortyzatorem ale mechanik nie komentował jakości zakupionego przez niego produktu i nigdy tego nie czyni a nawet jeśli się nie zgadza z jakością części przywiezionej przez klienta (bywa tak często kiedy klienci przyjeżdżają z częściami wyprodukowanymi w Chinach, które bardzo często mają niewiele wspólnego z jakością godna polecenia) to nigdy by tego nie skomentował słowem "szajs", tylko taktownie zwróciłby uwagę klientowi, że z jego wieloletniego doświadczenia wynika, iż dana część nie będzie spełniać oczekiwań i zaleca części innego producenta, nasz mechanik absolutnie nie pamięta również aby wdał się w dyskusję z klientem co do poprawności wykonywanej przez niego pracy, a już na pewno nie miało miejsca pouczanie go przez klienta jak należy wykonać tą pracę. Co do treści obrażających mechanika takich jak „jełop” itp. muszę napisać, iż jako wieloletni (od 2007r ) przełożony mechanika z którym Pan wystawiający komentarz miał tego dnia kontakt, darzę go pełnym zaufaniem jako człowieka oraz mechanika, wielokrotnie udowadniał, iż najcięższe przypadki sztuki mechaniki pojazdowej nie stanowią dla niego trudności, stąd serdecznie zapraszam osobę, która wystawiła komentarz do odwiedzenia nas celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Ubolewam również, iż komentarz został wystawiony, a sam komentujący nie pofatygował się do nas celem sprawdzenia wynikiem czego są "hałaśliwe odgłosy" o których wspomniał w komentarzu, gdyż przyczyna mogła być zupełnie inna nie związana z wykonaną przez nas wcześniej usługą, a warsztat, który dokonał rzekomej naprawy po nas, świadomie mógł nas oczernić, a jaki cel miał temu oczernieniu miał przyświecać to już proszę odpowiedź sobie samemu... Pozdrawiam Kierownik serwisu T. Kalbarczyk

  fiat

• m

  matt

  2015-11-29

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Zlecona, pojedyncza, prosta usługa wykonana dobrze.
  Ale... problem w tym, że mechanicy nie znają się na fachu. [wymoderowano], proponują naprawiać jeszcze to co nie wymaga naprawy - zostało to potwierdzone w innym warsztacie (gdzie mechanik był zbulwersowany jak się dowiedział co panowie z Autokliniki proponowali zrobić z samochodem).
  

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Witam,
  Po wnikliwym przeczytaniu komentarza, zastanawiam się skąd "negat" skoro (nie ważne czy prosta czy nie) usługa została poprawnie wykonana co potwierdza pierwsze zdanie wystawionej przez Pana opinii. Szkoda, że komentarz jest anonimowy (np. na facebooku można to zrobić w pełni się ujawniając co jest dużo bardziej wiarygodne) gdyż chętnie dowiedzielibyśmy się co tak bardzo Pana zbulwersowało w propozycji naprawy czegoś co wg. naszych mechaników należy naprawić, a to że przez innego mechanika zostało to zaopiniowane inaczej to o niczym nie świadczy, ponieważ mógł się kierować wieloma pobudkami w tym oczernienie nas itp. bo mocno "odczuwa" naszą obecność... Jeśli znajdzie Pan w sobie tyle odwagi i odwiedzi nas ponownie przyznając się do wystawienie powyższej opinii to z radością poniesiemy koszty niezależnego biegłego celem ustalenia czy zdiagnozowana przez nas usterka słusznie została oceniona przez naszych mechaników w związku z czym zapraszamy serdecznie... oczywiście zapraszamy Pana z "zbulwersowanym" mechanikiem :)
  Pozdrawiamy