Bosch Service Papież

Samochód przywieziony do warsztatu aby wymienić olej, naprawić uszkodzony przewód od klimatyzacji,zlikwidować wycieki. W trakcie prac dzwonią że przewody od wspomagania do wymiany, koszt ok 3500 zł. Zgadzam się na usługę. Auto siedzi w warsztacie 8 dni. Wyjeżdżam niby wszystko jest zrobione, wyjeżdżam okazuje się że pompa od wspomagania nie działa, umawiam się z powrotem, dają mi nową pompę a moją dają do regeneracji, nowa pompa rozwala się po tygodniu, z powrotem jestem w warsztacie zakładają moją pompę po regeneracji, dzwonią że auto gotowe, przyjeżdżam włączam silnik okazuje się że pompa dalej wyje, Pana który był odpowiedzialny za naprawę nie ma w pracy. Reszty osób w warsztacie nie interesuje problem. Dzwonię do Pana i mówię mu o tym że pompa wyje umawiamy się że usterka zostanie usunięta na koszt firmy .Dopytałem się mechanika, co może być przyczyną, mówi że przewody od wspomagania są za wąskie,powinny być oryginalne. Ma to być wymienione na koszt firmy. Dzwonią że auto do odbioru, odbieram oczywiście dopłata do różnicy ceny. Już chcę zakończyć tą nieszczęsną naprawę płacę. Wyjeżdżam jadę do domu. Następnego dnia jadę do pracy, dojeżdżam a tu leje się paliwo spod auta znowu dzwonię do warsztatu, pan który jest odpowiedzialny za naprawę mówi że go nie interesuje paliwo niech się leje przy tym padają przekleństwa w rozmowie, wysyła lawetę, jadę zobaczyć co się dzieje, okazuje się że filtr paliwa źle dokręcony(ściągany przy montażu przewodów od wspomagania)sprawdzają cały filtr, okazuje się że wszystko w porządku, nic nie uszkodzone, zakładają. Próbują odpalić, nie da rady, brak paliwa, próbują wlać paliwo, mechanicy nie wiedzą jak odblokować wlew, kombinują kombinerki, druty, rurki, po 30 min wylewają paliwo z puszki do olewania oleju, odpalają. Na koniec mówię że miałem prawie pełny bak paliwa, pan mówi mi że to nie jego problem. Dzwonię do szefa, przedstawiam mu sytuację, umawiamy się jak wróci, to mam przyjechać. Godzina 15.00 jestem z powrotem na warsztacie. Szef ogląda sprawę, wjeżdżam na kanał, poliwo dalej kapie, źle dokręcony filtr paliwa. Szef daje mi busa w zastępstwie, swojego, zostawiam. Wymieniają mi filtr i obudowę. Wracam następnego dnia. Za wymianę filtra i obudowy słyszę koszt 340zł to jesteśmy kwita słyszę od szefa za paliwo. Nie zgadzam się, po batalia słownej (na 3 dokumentach+ faktura każda inna cena na materiałach) szef rzuca 400zł za paliwo. Brak przeprosin, brak przyznania się do błędów swoich pracowników. Nie polecam tego serwisu. Czas trwania
usługi 30sierpnia - 25 październik.

Auto mogło być naprawione w dwie godziny, ale zostało nie do końca zdiagnozowane. Coś zaczete i nie skończone. A wystarczyło tylko pomyśleć. Warsztat naprawczy w mojej miejscowości poradził sobie od ręki.

Na 7 wizyt w tym warsztacie 6 nie przyniosło żadnego rezultatu. Tylko raz panom udało się skutecznie naprawić auto. Mimo wysokich rachunków nie usunięto usterek z którymi przyjechałem. Mechanicy wielokrotnie nie potrafili zdiagnozować prostych usterek objawiających się ewidentnymi odgłosami (przerdzewiały tłumik, piszczące hamulce itp.)