Awaria centralnego zamka

Centralny zamek to absolutne must have dla każdego szanującego się posiadacza auta. Użytkowanie tego ulepszenia znacznie poprawia komfort życia. Niestety, element ten ulega często usterkom, które wymagają naprawy. Większość kierowców je lekceważy i przestaje używać centralnego zamka. A to duży błąd – usunięcie awarii z reguły nie jest trudne i wymaga niewielkich nakładów pieniężnych. Warto mieć to na uwadze.

 

Porównaj ofert OC. Kilkanaście lat temu centralny zamek był symbolem luksusu, o którym większość użytkowników aut mogła co najwyżej pomarzyć. Tymczasem rozwiązanie to pojawiło się już w latach pięćdziesiątych, a jego pionierami byli Amerykanie. Współcześnie jednak coraz więcej osób cieszy się tym ulepszeniem i dlatego należy pamiętać, aby o nie odpowiednio dbać.
Najczęściej stosuje się centralne zamki oparte na elektrycznych siłownikach. Po naciśnięciu guzika do centralki systemu wysyłany jest sygnał i siłowniki się odblokowują, dzięki czemu samochód można otworzyć. Potrzebny jest więc prąd, który uruchomi proces – jeśli akumulator uległ rozładowaniu, pozostaje użycie kluczy w tradycyjny sposób.


Jeśli przyzwyczaiłeś się do stosowania centralnego zamka, musisz pamiętać mimo wszystko o tradycyjnym zamku. Wielu kierowców, którzy tego nie robią, ma ogromny problem z otwarciem auta, gdy centralny system przestaje działać. Narażenie na wilgoć, mróz i zabrudzenia powoduje, że zamki mocno się niszczą. Tymczasem posmarowanie ich przynajmniej raz w roku kosztuje grosze, a zabezpieczy nas przed problemem. Pamiętajmy też, żeby od czasu do czasu używać kluczyków w tradycyjny sposób.


Co może się zepsuć w systemie centralnego zamka? Po pierwsze pilot. Przeważnie należy wymienić w nim baterie na nowe, co nie powinno stanowić żadnego problemu. Jeśli nie chcesz robić tego sam, zawsze możesz poprosić mechanika, czy chociażby zegarmistrza. Jeśli usterka jest poważniejsza, możesz po prostu kupić nowy pilot.
Po drugie, zepsuć mogą się siłowniki, które podlegają największej eksploatacji. Jak stwierdzić, który uległ awarii? Najprościej po prostu posłuchać – klikaj pilotem i obejdź całe auto. Ten siłownik, który się zepsuł albo będzie hałasował, albo w ogóle nie zadziała. Nowy nie będzie kosztował więcej, niż kilkanaście złotych, ale trzeba w tym celu rozebrać drzwi. Jeśli więc nie znasz się na tym, pozwól zrobić to specjaliście. Na szczęście większość siłowników można zastąpić uniwersalnymi, co znacznie ogranicza koszty.


Nieco gorzej przedstawia się sytuacja starszych aut. Jeśli posiadasz takie z 20/30-letnim stażem, zapewne posiadasz układ podciśnieniowy. Pracuje on o wiele ciszej, przez co trudniej jest wykryć usterkę. Jakakolwiek jego nieszczelność powoduje, że system przestaje działać, a w przypadku starszego auta nietrudno o nią. W wyniku upływu lat wiele elementów może być też popękanych i zniszczonych. W tym wypadku wizyta u fachowca jest raczej niezbędna. Najczęściej jednak wystarczą regularne czynności pielęgnacyjne i przez długi czas problem centralnego zamka mamy z głowy.



Znajdź warsztat i umów wizytę