PROWORKSHOP

O warsztacie

Cennik

5.4

Ocena wystawiona na podstawie 271 opinii.

Ogólne

Czas naprawy

Ceny usług

Jakość usług

• M

  Mateusz

  2024-04-17

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Auto zostawione do wymiany mechanizmu wycieraczek usterka nie została naprawiona w dodatku auto zostało odebrane z nowymi uszkodzeniami. Uszkodzona szyba... Po oddaniu do profesjonalnego serwisu mechanik stwierdził, że nikt nawet tam nie zajrzał.

  
  

• M

  Majkel

  2023-02-15

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Niestety źle wspomnienia. Byłem umówiony na wizytę, specialnie zrobiłem wolne w pracy. Pojechałem na 8 rano, okazało się że panowie zaskoczeni że ja w ogóle jestem. Poczym kazali zostawić samochód i jak się wyrobią to dziś zajrzą. A że pracuje na samochodzie, miałem umówiona wizytę na 8 to myślałem że popołudniu odbiorę ale się przeliczyłem. Nie polecam, nawet normalnego biura nie ma żeby poczekać.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Klient umówił wizytę na godzinę 8:00 poprzez portal Dobry Mechanik. Już na etapie umawiania wizyty został poinformowany przez konsultanta, że auto trzeba będzie zostawić na dłużej, tzn. że diagnostyka i ewentualna naprawa nie zostaną przeprowadzone "od ręki". Klient przyjechał na godzinę 8:00, oraz domagał się natychmiastowego podjęcia prac przy jego aucie - po rozmowie z klientem, wydawało się już że udało się dojść do porozumienia - klient miał przyjechać ponownie na godzinę 11:00, i zostawić auto na dłużej. Jendak jak widać - zamiast tego, klient wolał napisać negatywny komentarz mimo że do uslugi nie doszło - i to z jego winy, gdyż od samego początku było komunikowane iż prace nad autem wymagają czasu oraz zostawienia auta na dłużej.

  Alfa Romeo

• Z

  Zybi

  2022-11-19

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Wizyta umówiona przez DobryMechanik.pl

  Negatywny

  1. Wymiana przednich tarcz hamulcowych i klocki, udało się za trzecim razem orgigał i za wszystko z mojej kieszeni.
  2. Stuki w układzie kierowniczym też sobie nie poradził pomimo że zapłaciłem za regenerację przekładni. Prz wymianie podpory wału u konkurencji z Mechanikiem zdiagnozowane stuki w kierownicy to drążek kolumny kierowniczej
  3. Zgłosiłem wibracje jakieś stuki, zostawiłem im BMW e61 testowali wyjezdzili około, 1,4 baka co 1l werwą płaciłem 8,34zł. Odp: wszystko działa poprawnie a te wibracje nie wiemy skąd, młoda konkurencją po rozmowie trafna diagnoza podpora wału. Carstar też nie poradził sobie z
  diagnozą. Ktoo pisze te pozytywne opinie wprowadzające w błond szukających Mechanika??? Mechanikiem powinno nazywać się ludzi co potrafą zdiagnozować i naprawić. Pozdrawiam [wymoderowano]pod szyldem mechanik.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Witam,
  
  
  To przykre czytać taką opinię na temat naszej pracy. Wiadome jest, że każde auto naprawa się inaczej. Jedno będzie w naprawie prostsze, drugie bardziej problematyczne. Warsztat wykonał kawał dobrej roboty, a wiemy doskonale że wiele usterek z Pana samochodu odeszło w niebyt. Tym bardziej przez to jest nam przykro, że opinia jest tak mocno negatywna, a za razem nie zostało powiedziane wszystko tak jak było w rzeczywistości.
  
  Do rzeczy.
  
  W samochodzie zostały założone najlepsze możliwe zamienniki tarcz hamulcowych. Nie możemy odpowiadać za fakt, że renomowane firmy aftermarketowe produkują i sprzedają towar nie zawsze wysokiej jakości. Zdecydowaliśmy się dlatego na montaż tarcz oryginalnych, ponieważ producent odrzucił reklamację co jest niestety powszechnym procederem. Klient nie powinien w tej sytuacji negatywnie oceniać pracy warsztatu, gdy problemem jest produkt.
  
  Kwestia regeneracji przekładni kierowniczej poprawiła stan zawieszenia jednak nie usunęła usterek całkowicie. Informowaliśmy Pana, że może być jeszcze problem z kolumną kierowniczą, ale nie ma skutecznej metody usunięcia stuków nią spowodowaną niż wymiana elementu na drugi. Nie ma żadnej gwarancji, że wymiana elementu na używany spowoduje wykluczenie usterki.
  
  Komentarz o kwestii wyjeżdżenia paliwa jest w przypadku samochodu bardzo ciekawy. Jak można wykryć wiele usterek, których diagnostyka wymaga wielokrotnych jazd próbnych? Faktycznie, auto potrzebuje paliwa do tego aby funkcjonować.
  
  Reasumując, gdyby się tak zastanowić to rzeczywiście znamy dokładnie historie naprawy tego samochodu, który był u nas ostatni raz około roku temu. Komentarz otrzymujemy po tym czasie.
  
  
  
  Pozdrawiam
  PROWORKSHOP
  
  
  

  BMW 5 E61 TOURING 525 D, 2993 CCM, 197KM 2008r

• R

  Rafał

  2022-11-09

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Nie polecam.
  Ominąć szerokim łukiem chyba że ktoś ma dużo czasu na informacje co z jego samochodem.
  Umówiony termin na diagnostyka zawieszenia a samochód 2 dni stoi na placu. Szef ściemnia że mechanik sprawdza jakie są usterki a nawet nie zostało wprowadzone na warsztat.
  Tylko stracone pieniądze na wynajmie innego samochodu. Dobrze że nie brali się za turbinę bo miesiąc nie byłoby czym jeździć.
  Geometri

  
  

  Mazda 6

• M

  Mre

  2022-01-15

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Fakt. Wyciek płynu chłodniczego zostal naprawiony.
  
  Jak tłumaczyć fakt ze instalacja gazowa z zalanym i pelnym zbiorniczkiem płynu chłodzącego działała prawidłowo przed wizytą w warsztacie ?
  Jak zatem doszlo do urwanego przewodu wtryskiwacza? Ktos musiał tam ręce włożyć.
  Uszkodzenie przewodu znajduje sie w calkiem innej strefie roboczej niz wykonana naprawa.
  
  W zleceniu jest wpisane rwanie silnika na instalacji gazowej. A skierowany zostałem gdzie indziej jak wrocilem pod odebraniu auta.
  
  Skoro serwisujecie instalacje stag, w teorii posiadacie wiedzę o działaniu instalacji i nie pofatygowano się by sprawdzić stan polaczen elektrycznych kluczowych do działania instalacji ?
  
  
  
  
  Odpowiedź do:
  
  Negatywny
  
  Szybko ale z niedziałającym gazem po odebraniu.
  
  Naprawiony wyciek płynu chłodniczego (wymiana układu chłodzenia oleju(?))
  Po odebraniu auta silnik rwał na gazie. Odpowiedz mechanika - nie mamy sterowników do tej instalacji musi Pan tak jezdzic (w sensie na benzynie).
  
  Dzis po wizycie w innym miejscu zauważono obcięty lub zerwany przewód wtryskiwacza instalacji gazowej..
  
  
  Odpowiedź warsztatu na komentarz:
  
  Dzień Dobry,
  
  Żałujemy, że klient wystawił nam tak nierzetelną i nieprawdziwą opinię na temat naprawy w naszym serwisie. Auto trafiło do nas z podejrzeniem uszkodzenia uszczelki pod głowicą, a sama usterka ta została zdiagnozowana i usunięta w prosty sposób dzięki trafnej diagnozie wykonanej przez naszego mechanika. Właściciel też został poinformowany o fakcie, że nie serwisujemy instalacji gazowych innych niż firmy AC STAG. Skierowaliśmy go do innego serwisu zajmującego się instalacjami LPG producenta zamontowanego w samochodzie celem usunięcia usterki. Zapłacono nam jedynie za naprawę problemu przegrzewania się, a nie za diagnostykę LPG, której nie robiliśmy.

  
  

• M

  Michał

  2021-09-01

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Generalnie negatywne opinie nie biorą się znikąd. Zleciłem warsztatowi prostą naprawę klimatyzacji w Citroenie C4. "Diagnoza" wskazała że winny jest układ BSI - jego wymiana wiąże się z problematycznym kodowaniem wszystkich funkcji auta. Za diagnozę panowie policzyli sobie stówę ;) Na szczęście skonsultowałem się z zaufanym mechanikiem który poddał w wątpliwość tą diagnozę i sam podjął się naprawy. Winnym problemu okazał się układ BSM, jego naprawa zajęła dzień (bez konieczności wymieniania czegokolwiek).
  Cóż... podejście właściciela jest pożałowania godne. Oczywiście dopóki nie zacząłem zadawać pytań o szczegóły diagnozy był cały plan działania - warsztat miał zamówić moduł i zaprosić mnie ponownie już na właściwą naprawę. W tamtym momencie przystałem jeszcze na to rozwiązanie, z tym że już dzień później kontakt z "szefem" się urwał :)
  ProWorkshop to dobre miejsce do zlecenia serwisu olejowego czy ustawienia zbieżności, ale przed zlecaniem czegokolwiek co wymaga wiedzy i umiejętności zastanowił bym się kilka razy.....
  

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Dzień Dobry,
  
  Naprawa sterowania klimatyzacji w Citroenie C4 nie była taka prosta, jak Pan to opisuje. Świadczy o tym fakt, że przed wizytą w naszym warsztacie, samochód diagnozowany był w przynajmniej jednym serwisie samochodowym. Usterka wskazana przez nas została dokładnie sprawdzona - a w przypadku błędnej diagnozy nasz serwis ponosi odpowiedzialność i nie pobiera opłaty za błędnie zamówione podzespoły. Natomiast sama diagnoza kosztowała jedynie tyle, ile podpięcie do urządzenia diagnostycznego w celu odczytania błędów, a mimo tego fizycznie i merytorycznie odnieśliśmy się do problemu usterki klimatyzacji.
  
  Reasumując: klient umówił się z nami na kontynuowanie naprawy, potwierdził zamówienie części potrzebnej do naprawy, ale w międzyczasie z powodu chwilowego braku kontaktu z nami - zdecydował się na naprawę w innym serwisie i wystawienie tej negatywnej opinii.
  
  Przykry jest dla nas fakt, że z powodu chwilowego braku kontaktu klient wolał dodać negatywny komentarz, niż spróbować z nami wyjaśnić tę sytuację.
  
  Pozdrawiamy,
  PROWORKSHOP

  Citroen C4

• D

  D...

  2021-07-13

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Witam, wykonywałem naprawę błędu Epc , nie udało się poprawnie zdjagnozowac usterki, wymieniono przełącznik ciśnienia oleju n428 (260 zł) ciśnienie oleju w normie.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Zazwyczaj może istnieć więcej niż jeden powód wyświetlania się danego błędu - tak też było w tym przypadku. W takich sytuacjach analizujemy możliwości i szukamy rozwiązań. Obraliśmy najbardziej prawdopodobny scenariusz działania, jednak niestety - tym razem przyczyna leżała gdzie indziej.

  Audi a4 b8

• A

  Astra

  2021-02-01

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Nie polecam współpracy z tym człowiekiem, przestrzegam przed wchodzeniem w jakiekolwiek interesy z tym warsztatem!
  Część dalsza komentarza co do naprawy Astry J przez Pana Patryka- ze względu na codzienne użytkowanie auta zdecydowałem się na regenerację turbosprężarki, która podobno była szczelna a dzień później, kiedy auto stało na parkingu powstał luz na turbinie, elementy metalowe od stania się rozregulowały, dziwne.. teraz już nie takie dziwne jak sprawa potoczyła się dalej... sprawa miała być zakończona w dwa dni, auto przekazane do innego warsztatu ze względu na brak zaufania do firmy PROWORKSHOP- wyciągniecie turbiny, włożenie zregenerowanej ale założona zregenerowana szczelna turbina i problem niskiego ciśnienia doładowania wrócił.. turbo wyciągnięte jeszcze raz, rozebrane, sprawdzone, złożone, założone- problem niskiego ciśnienia doładowania wraca.. firma regenerująca turbinę zakupiła na własny koszt nową, oryginalną turbinę Garreta, problem niskiego ciśnienia doładowania pozostał.. DPF kto by pomyślał, że z nim może być problem? był dopiero czyszczony, zlecony przez Pana Patryka koledze z firmy Czyścimy DPF w Lublinie.. certyfikat jest! co się okazuje, wyciągnięta sonda lambda auto zaczyna jechać (spaliny uciekają przez otwór sondy nie jak wcześniej przez rozszczelnioną turbosprężarkę) błędu niskiego ciśnienia DPF nie ma.. zdemontowany DPF, kontrola przez otwór sondy lambda, okazuję się, że filtr jest zabity a wkład w DPF uszkodzony, czarne elementy w sadzy wysypują się z filtra. Informacja zostaje przekazana do Pana Patryka ale jest obrażony, unika kontaktu, zablokował mój numer przecież bo wcześniej napisałem prawdę na temat naprawy mojego auta! ALE jak usunę negatywny komentarz to jeszcze raz wyczyści mi DPF! Tylko co tu teraz czyścić jak druga firma sprawdzając ten filtr stwierdziła, że to gruz, nie nadaje się do mycia... zresztą to samo usłyszałem od osoby, która miała wykonać ponowne mycie w ramach reklamacji.. ale jak wcześniej był myty to przecież był cały!
  A jak Pan Patryk dalej podtrzymuje swoje zdanie, że u nich turbina była sprawna, szczelna (a dwa dni później rozszczelniła się od stania- w sobotę odebrane auto, w niedziele jazda i problem ze spalinami w kabinie, sprawa zgłoszona dwa dni później do Pana P) tylko może wskazywać, że zapchany DPF nie mogąc przepuścić spalin tworzył wysokie ciśnienie w układzie co doprowadziło do uszkodzenia turbosprężarki! USŁUGA W PROWORKSHOP KOSZTY DODATKOWE, WYDATKI WYDATKI!!!!
  NIE POLECAM NIKOMU! DLA ŚWIADOMOŚCI WSZYSTKICH SPRAWA ZOSTAŁA ZGŁOSZONA NA POLICJĘ, POINFORMUJE WAS O DALSZYCH KROKACH!
  Starą opinie przywrócę wkrótce
  ZASTANÓWCIE SIĘ DWA RAZY ZANIM ZOSTAWICIE TAM AUTO!
  
  odnośnik do odpowiedzi Pana Patryka - widać, że dla Pana Patryka najlepszy klient to taki co o nic nie pyta, nic się nie zna tylko płaci tyle ile powie- na zasadzie ma Pani akumulator do wymiany; co to jest akumulator? Jednak ten drugi też jest do wymiany! PS Gubi się Pan w zeznaniach pierwsze Pan mówi, że sprawdzał Pan szczelność turbiny, była szczelna przed oddaniem a teraz Pan pisze, że chce zgonić winę na Was za używaną turbosprężarkę jak się teraz okazuje uszkodzoną z Pana winy?? Coś jest nie tak! Wnioski sami wyciągnijcie
  

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Pacjent: Opel Astra J
  Przyczyna wizyty: brak mocy, checkengine.
  Sugestia klienta: sprawdzenie turbosprężarki.
  Wersja skrócona: klient oddał auto niesprawne, odebrał naprawione, ale i tak próbuje zrzucić na nas winę, za używaną turbosprężarkę (kupioną i zamontowaną w innym warsztacie) która wyziąnęła ducha.
  
  Wersja pełna poniżej :)
  
  Warto tutaj nadmienić, że już na etapie rozmowy telefonicznej klient domagał się podania konkretnej przyczyny usterki i zagwarantowania, że jest to jedyna i wyłączna przyczyna usterki. Już na tym etapie powinna się nam zapalić lampka, że może to być tzw. trudny klient, ale daliśmy mu szansę

  Opel Astra J

• M

  Marcin

  2020-12-31

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Nie polecam! Źle przeprowadzona diagnostyka, brak informacji o naprawach, wprowadzanie klienta w błąd, szukanie winy w kliencie, który interesuje się swoim autem, finalnie naciągnięcie na dodatkowe koszty!
  Od pierwszej rozmowy właściciel nastawiał się na jedną rzecz w samochodzie bo przecież 4 ma takie przed warsztatem i w każdym to samo występuje; auto trafiło do warsztatu po nieudanych próbach poprzednich mechaników, problem niskie ciśnienie doładowanie, poprzednio wymieniona turbina na drugą z demontażu (wskazanie aby sprawdzić ją przy diagnostyce, poprzedni mechanicy twierdzili, że ona jest problemem lecz bez podania co jest nie tak z nią). Auto pozostawione na diagnostykę, następnego dnia informacja - do wymiany chłodnica EGR. Decyzja wymiana na drugą z demontażu z auta po małym przebiegu, nie zgodziłem się za regeneracje przez warsztat ze względu na kwotę 2 tyś a przy tym brak gwarancji na regenerację.. wymieniona chłodnica (przed wymiana uzgodnione zostało, że miała być sprawdzona przed zamontowaniem) po wymianie problem pozostał - info od mechanika trzeba sprawdzić chłodnice, która została już zamontowana.. krzyk ze strony właściciela warsztatu, "zabieraj to stąd, tylko problem z tym samochodem".. po krótkiej rozmowie uzgodnione zostało, że podmienią turbinę i DPF gdyż takie posiadają u siebie.. poprosiłem aby pierwsze zaczęli od turbiny gdyż jeżeli to ona jest problemem mam możliwość wymienić ją na inną lub zwrócić (to była sobota). W poniedziałek telefon -brak kontaktu . Wtorek brak kontaktu, za chwilę sms "chyba auto naprawione.. testujemy.." pierwsza moja myśl błahostka, Środa- informacja auto naprawione, wyczyszczony DPF , 450 zł dodatkowo wydane bez decyzji klienta, bez FV od zewnętrznej firmy jedynie jakiś certyfikat od ręcznie napisany. Przy diagnostyce brak informacji o zapchanym DPF, informację o możliwym zapchaniu dostałem po wymianie chłodnicy. Zadzwoniłem do firmy która podobno wykonywała usługę czyszczenia filtra, "tak po numerze certyfikatu można sprawdzić z jakiego to auta", jednak po podaniu " nie niestety nie da się" Za chwilę sms "proszę nie dzwonić do mojego kolegi". Auto odebrane po wymianie kilku zdań, brak błędu w aucie, był to pt. Pierwsza dłuższa jazda , smród spalin w kabinie, szarpnięcia silnikiem. Auto oddane na reklamacje, diagnoza do roboty turbo, które niby wcześniej sprawdzili... "
  Od początku była niedokładnie przeprowadzona diagnostyka, nastawienie na chłodnice EGR , brak diagnostyki pozostałych elementów. Zapewne właściciel warsztatu napisze, że problematyczny klient, chciał ingerować w naprawę,; w aucie przecież błędu nie ma, tylko my naprawiliśmy auto - tymczasem wymień sobie Pan turbinę, my mamy 7-8 świadków, że u nas działało a dwa dni później luz powstał na zaworze upustowym turbiny! Teraz wiem, że pozytywne komentarze są ale jak sam sobie napisze właściciel PROWORKSHOP. A i ogólnie silikon wszędzie gdzie są łączenia, uszczelki pójdą te same!
  odnośnik do odpowiedzi Pana Patryka - widać, że dla Pana Patryka najlepszy klient to taki co o nic nie pyta, nic się nie zna tylko płaci tyle ile powie- na zasadzie ma Pani akumulator do wymiany; co to jest akumulator? Jednak ten drugi też jest do wymiany!
  

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Pacjent: Opel Astra J
  Przyczyna wizyty: brak mocy, checkengine.
  Sugestia klienta: sprawdzenie turbosprężarki.
  Wersja skrócona: klient oddał auto niesprawne, odebrał naprawione, ale i tak próbuje zrzucić na nas winę, za używaną turbosprężarkę (kupioną i zamontowaną w innym warsztacie) która wyziąnęła ducha.
  
  Wersja pełna poniżej :)
  
  Warto tutaj nadmienić, że już na etapie rozmowy telefonicznej klient domagał się podania konkretnej przyczyny usterki i zagwarantowania, że jest to jedyna i wyłączna przyczyna usterki. Już na tym etapie powinna się nam zapalić lampka, że może to być tzw. trudny klient, ale daliśmy mu szansę

  Opel Astra J

• a

  andzia

  2020-04-23

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  Serdecznie nie polecam. Obsługa bezczelna. Samochód wstawiony do zweryfikowania usterek. Po 2 dniach otrzymałam telefon, że mam dziwny silnik i nie da się znaleźć przyczyny awarii. Zaproponowano mi wymianę silnika za horrendalną kwotę. Kiedy powiedziałam, że zabieram samochód pan się obraził, że nie chcę u nich naprawiać samochodu. Po przyjeździe po auto podsumowano "usługę". Kazano mi zapłacić za to, że podczas sprawdzenia ciśnienia w cylindrach uszkodzili sobie sami manometr bo.... podstawiłam zepsuty samochód (czy aby warsztat nie jest po to, żeby przyjmować zepsute samochody?). Naprawdę przykro mi, że pan nie skończył odpowiednich kursów mechanicznych i nie potrafi obsługiwać urządzeń mierniczych. Kiedy powiedziałam, że nie dysponuję taką kwotą za jaką warsztat mógłby dokonać naprawy, pan powiedział, że jak mnie nie stać to powinnam iść do Caritasu i jeździć MPK. Nie potrafił powiedzieć co zostało sprawdzone. Auto zabrałam w takim samym stanie jak przed wstawieniem.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Dzień Dobry.
  
  Przykre jest to, że mimo chęci pomocy w trudnej sytuacji jaką niewątpliwie jest poważna usterka silnika w samochodzie który próbowano naprawić w innym warsztacie właściciel wystawia nam niechlubny komentarz manipulując faktami lub po prostu nie rozumiejąc sytuacji w jakiej się znalazł. Auto trafiło do nas w celu naprawy usterki, która miała być zlikwidowana przez inny warsztat. Po przeprowadzeniu kilku czynności diagnostycznych i stwierdzeniu możliwego uszkodzenia bloku lub głowicy silnika bądź wadliwego montażu przez poprzedników przedstawiliśmy klientce najskuteczniejszą opcję naprawy jaką jest wymiana silnika samochodu na używaną jednostkę napędową, ponieważ naprawa obecnego silnika była by kosztowniejsza niż wymiana na drugi używany silnik. Klientka rzeczywiście nie zdecydowała się na naprawę ze względu na wysokie koszty operacji o których jest mowa i zdecydowała, że odbierze auto w stanie identycznym w jakim trafiło do naszego serwisu co jest dla nas zrozumiałe i czasem się zdarza. Normalnym w tej sytuacji jest, że warsztat pobiera opłatę za prace diagnostyczne wykonane przy samochodzie, ponieważ poświęcił czas na diagnostykę/sprawdzenie. Rozliczeniem finalnym była symboliczna kwota 150 PLN za trzy roboczo-godziny spędzone przy aucie gdzie normalna stawka za godzinę to 120 złotych oraz 50 złotych za dolane 2L oleju do silnika których brakowało. Nie było by dla nas w tej sytuacji nic dziwnego, gdyby nie fakt że w trakcie odbioru samochodu postawa osoby zlecającej nam zadanie sprawdzenia/naprawy samochodu zmieniła się na bardzo roszczeniową i agresywną nie dając sobie w żaden sposób logiczny wytłumaczyć dlaczego ponosi koszty o których mowa. W trakcie badania silnika ponadnormatywne ciśnienie spowodowane usterką silnika uszkodziło nasz manometr do pomiaru ciśnienia w cylindrach o czym wspomnieliśmy w trakcie wydawania samochodu właścicielce oczywiście nie oczekując od niej zapłaty za manometr ale za poświęcony czas przy diagnostyce. Klientka wraz ze swoim towarzyszem nie chcieli zrozumieć naszego toku postępowania i myślenia co spowodowało że stali się być agresywni i mało kulturalni dlatego po uregulowaniu należności zostali wyproszeni z biura naszego serwisu. Efektem zaistniałej sytuacji jest nieprawdziwy i nieszczery komentarz, który uderza w dobre imię naszej firmy jednak mamy nadzieję że gdy ktoś przeczyta tę opinię w przyszłości wyciągnie słuszne wnioski i zrozumie gdzie leży prawda.
  
  
  Pozdrawiamy
  Zespół PROWORKSHOP

  Peugeot 307sw

• U

  Ultix

  2018-04-19

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  W normalnym warsztacie wygląda to tak że odbieramy samochód z dokumentami, płacimy i cieszymy się jazda na LPG. Niestety tutaj po umówionym czasie odebrałem samochód nie dokończony. Ok rozumiem takie rzeczy mogą się zdarzyć. Zostały zrobione poprawki i instalacja gazowa działała poprawnie . Do dziś bo zaczęła palić bezpiecznik, wielokrotnie. Do dziś nie otrzymałem żadnych dokumentów dotyczących instalacji, samochód odebrałem 30.03.2018. Myślę że te usterki tłumaczy komentarz mechanika " jaszcze nigdy nie zakładałem instalacji tak szybko". Żałuję że wybrałem ten serwis. Nie polecam. Może ktoś lubi robić gaz na raty.

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Dzień Dobry
  
  
  Jako właściciel warsztatu uważam, że komentarz wystawiony przez Pana jest bardzo krzywdzący i niekoniecznie opisuje działania które miały miejsce w trakcie montażu instalacji gazowej w Pańskim samochodzie.
  
  Na początku chciałbym nadmienić, że montaż instalacji LPG w Pańskim pojeździe został wykonany zgodnie z zasadami sztuki montażu, a twierdzenie że instalacja została zamontowana bardzo szybko nie ma żadnego wpływu na sposób montażu a przede wszystkim jakość montażu.
  
  Jeśli chodzi o kwestie związane z doborem dysz wtryskiwaczy oraz regulacją o której Pan wspomina nadmieniam że wszystko zostało wykonane poprawnie. Dysze został dobrane do mocy oraz parametrów silnika o czym został Pan poinformowany, a naturalnym elementem w przypadku każdego montażu instalacji LPG jest fakt że w różnych warunkach pracuje ona inaczej gdzie dwa teoretycznie jednakowe silniki pracują bardzo różnie na co składają się kwestie takie jak przebieg, stan silnik, stan elementów współpracujących. Dopiero po przejechaniu przez Pana pewnego dystansu mogliśmy stwierdzić że należy wprowadzić poprawkę w kalibracji dysz wtryskiwaczy oraz sterownika LPG.
  
  Przypominam również, że zależało Panu na odebranie samochodu przed weekendem i umówiliśmy się że wszelkie regulacje mają zostać przeprowadzone w dalszym terminie.
  
  Jeśli chodzi o kwestie związane z palącym się bezpiecznikiem zabezpieczającym obwód zasilania sterownika LPG wynikało to jedynie z faktu że doszło do przetarcia przewodu zasilającego co zostało błyskawicznie naprawione zaraz po Pana zgłoszeniu.
  
  W przypadku Pańskiego twierdzenia, że nie dostał Pan od nas stosownych dokumentów potwierdzających montaż oraz regulacje instalacji LPG w naszym serwisie rzeczywiście stwierdzam że temat ten mogliśmy załatwić sprawniej aczkolwiek przypominam że kwestie związane z homologacją nigdy nie są załatwiane od ręki gdyż wymagana jest autoryzacja właściciela homologacji.
  
  
  Pozdrawiam
  PROWORKSHOP
  
  

  Toyota previa

• t

  tomasz

  2016-06-28

  

  • czas naprawy

    

  • ceny usług

    

  • jakość usług

    

  Negatywny

  kompletnie nie polecam. Naprawa nie była być może łatwa, ale czas przeznaczony na nią (ponad miesiąc!) to około 2-3x tyle ile było w rzeczywistości potrzebne. Pomimo telefonów co kilka ustalany był termin odbioru pojazdu, po czym w dniu deadline'u "mechanik" zmieniał go kilkukrotnie tłumacząc się różnymi bezsensownymi powodami. Koszt naprawy jest w porządku, niewygórowany, bez kombinowania, zaś jej jakość daje wiele do życzenia. komplikacje pojawiły się już w pierwszym dniu po naprawie, trzeba było wracać do "warsztatu". W dodatku panowie przez cały miesiąc nie napełnili klimatyzacji, co też leżało w zakresie naprawy (między innymi wyciekł czynnik chłodzący) co jak wiadomo generuje dodatkowe koszta oraz koniecznosc jazdy do innego serwisu. Jakiś czas po naprawie okazało się, że zostały założone złe uszczelniacze do klimatyzacji, po czym trzeba było ponownie napełniać czynnik, oraz oczywiscie płacić za naprawe nieszczelności.
  Podsumowując - nie wrócę tam, choćbym miał jechać i 200km do następnego warsztatu.
  
  Pozdrawiam!

  
  

  Odpowiedź warsztatu na komentarz:

  Witam...
  
  Jestem bardzo zaskoczony, a wręcz zdziwiony opinią dodaną przez klienta dlatego chciałbym przedstawić jak sprawa wyglądała z naszego punktu widzenia tym bardziej, że klient "nie zgłaszał" żadnych dodatkowych usterek poza poprawą mocowania węża dolotu powietrza oraz poprawieniem połączenia elektrycznego wentylatora klimatyzacji co zostało wykonane w niedługim czasie.
  
  Samochód Opel Corsa został odstawiony do nas na naprawę po kolizji z psem. Głównym założeniem naprawy był fakt, aby została ona przeprowadzona jak najniższym kosztem. Poszukując podzespołów używanych nie sposób było znaleźć kompletu części w dobrym stanie dlatego po konsultacji z klientem zdecydowaliśmy że jednym słusznym wyborem będą produkty after-marketowe czyli tzw. zamienniki. Niestety jak to bywa w świecie motoryzacji również w tym przypadku nie było łatwo i komplet pasujących w 100% podzespołów otrzymaliśmy z opóźnieniem.
  
  Osobiście uważam, że przyłożyliśmy się do naprawy najbardziej jak potrafiliśmy, a defekty związane z nieszczelnością "oringów" układu klimatyzacji to bardzo mały problem przy całokształcie wykonanej roboty. Klient przy odbiorze auta został poinformowany, że klimatyzacje należy napełnić.
  
  Reasumując to nigdy nie uciekamy od odpowiedzialności za wykonaną robotę i jeżeli cokolwiek jest nie tak jak powinno być prosimy o kontakt i informowanie nas, ponieważ wtedy możemy usunąć usterki związane z naszymi pracami. Niestety w tym przypadku tak nie było, ponieważ jeżeli cokolwiek było do zrobienia to wystarczyło przyjechać do nas kontaktując się wcześniej a usunęlibyśmy nieszczelność co zajęło by niewiele czasu.
  
  Oczywiście zdajemy sobie sprawę z faktu, że nie można sprostać wszystkim oczekiwaniom klientów dlatego do tematu podchodzimy na spokojnie.
  
  Pozdrawiamy
  PROWORKSHOP

  corsa C