AUTOMEX TOMASZ NOWAK

Błońska 145, Bieniewice k.Błonia, 05-870 Błonie

****** 4.4 (7 opinii)

Opinie (7)

Dodaj opinię
4.4 ******
Ocena wystawiona na podstawie 7 opinii.

Ogólne

******

Czas naprawy

******

Ceny usług

******

Jakość usług

******
  • Z
    ******
    • czas naprawy

      ******
    • ceny usług

      ******
    • jakość usług

      ******

    Negatywny

    Pseudo warsztat. Radzę omijać to miejsce. Ściema jest na porządku dziennym. Niedaleko, trzy ulice dalej człowiek od ręki naprawił auto a tu stało ponad tydzień, choć miał być zdiagnozowany pierwszego. Jedyne co potrafią to oszukiwać i jak człowiek jest już zrezygnowany zbywaniem i chce zabrać auto to nagle po przyjedźcie ktoś łaskawie siada z papierochem do auta. Co więcej, człowiek nie poznaje swojego samochodu. Przyjechał czysty a odbieram wypaskudzonego smarami w środku na fotelach a mówiąc już o fotelikach dzieci które wyglądały jakby stały 20 lat nieużywane. Co się okazało, auto stało z otwartymi szybami przez tydzień a cały kurz z podjazdu który nie miał jeszcze kostki jak teraz wpadał do środka. Gorzej niż na polu u rolnika. Ponadto śmierdziało papierosami. Żenada!!! Po odbiorze musiałem zapłacić za totalne czyszczenie auta, nie mówiąc już, że nie usunęli immobilizera jak prosiłem. Omijać to miejsce!!!


    Renault

  • K
    ******
    • czas naprawy

      ******
    • ceny usług

      ******
    • jakość usług

      ******

    Negatywny

    Wykonany telefon, przedstawienie usterki, umówienie na dzień następny. Niby wszystko ok, ale jednak nie. Warsztat jakby zatrzymał się w PRL-u. W sumie niektórzy mnie przestrzegali, ale były neutralne opinie również. Zaryzykowałem.... ale to był jednak błąd. Na szczęście straciłem tylko czas i ok. 250zl za czyszczenie auta w środku. Oddałem auto do naprawy sugerując konkretną usterkę. Dzień wcześniej powiedziano mi, że jak auto przywiozę to się nim zajmą i odezwą. Mija pierwszy dzień i cisza, potem drugi i znowu cisza. Dzwonię ale nikt nie odbiera. Piszę smsa. Cisza. Piszę drugiego i cisza. Piszę na fb i znowu pełna olewka. Trzeciego dnia jadę osobiście i zaczynam rozmowę, w której ewidentnie mechanik kłamie. Mówi o podłączeniu do komputera i o błędzie, choć de facto nie podłączył komputera. A skąd wiem? Bo dwa dni później to w końcu zrobił i nagle przyznał mi rację odnośnie usterki widząc już inny błąd. Przypadek? Pomyłka? NIE! po prostu 3 dni auto stało a p.Tomasz mi ściemniał że podłączył pod komputer i improwizował gadkę. Facet pierwszego dnia dostał konkret, proszę usunąć immobilajzer i wstawić emulator. Cóż... obiecał, że się zajmie autem popołudniu (3 dnia). Kolejna ściema! Dzwonię wieczorem i słyszę, że dziś nie odbiorę auta bo dziś nie miał czasu się nim zająć. Informuję, zatem p.Tomasza N. że będę dnia następnego i odbieram auto. Przyjeżdżam jak powiedziałem a tu niespodzianka... w końcu Wielmożny Pan siedzi w moim aucie umorusany smarmi bez płachty na siedzeniu oraz paląc papierosa w samochodzie odczytuje błędy z laptopa. Każe mi czekać ok. 3 godzin i auto będzie do odbioru. Zdecydowalem znowu mu dać szansę, więc czekam i nic. Zero kontaktu. Dzwonię zatem ponownie a ten mnie informuje, że nie zrobi tego auta, bo nie ma sterownikow w laptopie i żebym zabierał auto. Ot to tzw. "Perfect Service" jak się reklamują. Dodatkowo auto stało z otwartym oknem przed warsztatem gdzie jest mnóstwo szarego kurzu z piachem. Odbierając auto przeciągnąłem jedną ręką po plastikach nad kierownicą a drugą po foteliku dziecka. Obie ręce były brudne. Jeśli ktoś nie chce stracić nerwów i pieniędzy to radzę tam nie zostawiać samochodu do naprawy.


Podobne warsztaty


To Twój warsztat?
Przejmij nad nim kontrolę.

Błędne dane warsztatu?
Zgłoś aktualizację

Liczba wyświetleń: 7272