FHU BOREX

Nie polecam tego speca do robienia turbiny, po regeneracji turbina jest neszczelna i jest olej w dolocie, pomimo kontaktu pan (spec) twierdził ze nie wymieniał jednak uszczelek co mnie rozbawiło, napewo tego tak nie zostawię. NIE POLECAM FIRMA KRZAK

Turbina regenerowana od razu była padnięta - problemy z wymianą - odzyskałem turbinę dopiero gdy "postraszyłem" skarbówką (do dnia dzisiejszego nie otrzymałem żadnego rachunku, paragonu itp.) kolejna turbina również padnięta. W tym momencie darowałem wątpliwe usługi tej firmy (szkoda pieniędzy na wyciąganie, wkładanie turbiny i przesyłki). Łącznie zapłaciłem 850zł za regeneracje, 800zł za montaż i demontaż, a potem w innej firmie 1350zł za regeneracje (i chodzi bez problemu) i 300zł za montaż. Czyli łącznie mogłem kupić nówkę.

Odradzam stanowczo regeneracje w tej firmie (gdzie cena za usługę jest niższa niż koszt części zamiennych Melletta do turbiny). Ten facet nie potrafi w żaden sposób naprawić, a tylko naciągnie was na koszty.

Ja w ten sposób straciłem 1650zł.

Witam, zakupiłem turbinę od firmy BOREX poprzez allegro, przedtem telefonicznie uzgodniłem że dostanę za nią fakturę, bądź rachunek uproszczony - taki był warunek zakupu. Po zamontowaniu przez mechanika, turbina zatarła się po 15 min. pracy. Odesłałem wraz z pismem gwarancyjnym, przysłali po ok. 2 tyg drugi egzemplarz, który tym razem działa, ale czytając opinie poprzedników, obawiam sięjak długo będzie działać. W moim przypadku dochodzi druga rzecz - Pan Michalski przez telefon mówił że nie ma problemu z fakturą, prześlą pocztą i wszystko ok. Minął ponad miesiąc i nadal nie otrzymałem faktury, a podejście Pana Michalskiego do prowadzenia inrteresów jest dziecinne i żenujące. Nie odbiera telefonów, wykręca się dziwnymi wytłumaczeniami że zimowe problemy z siecią, zarzeka się że wysłał fakturę , której nie ma. Muszę za turbinę do służbowego samochodu płacić z własnej kieszeni. Dołączam do grona negatywnych opinii, omijać tą firmę szerokim łukiem - kompletny brak profesjonalizmu i lekceważące podejśćie do klienta - nie wróżę im kariery.

Zalety:
Brak

Odpowiedź warsztatu na komentarz:

Witam
Pomysłowość w pisaniu bredni i oszczerstw widzę, że ma Pan opanowane. A to dla Pana wiadomości jest przestępstwem.

Art 212
» § 1.
Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

» § 2.
Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art 216
» § 1.
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

» § 2.
Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Turbosprężarka zatarta się ponieważ ( co tłumaczyłem telefonicznie) Pana "mechanik" wymienił turbosprężarkę bez znalezienia przyczyny zatarcia pierwszej oryginalnej i ten sam zator w przewodzie olejowym ( w tym modelu są dwa siteczka w krućcach od strony smarowania turbosprężarki) pozbawił turbinę prawidłowego ciśnienia. Chcąc zrobić dobry uczynek i nie robiąc problemów wysłałem drugą turbosprężarkę. KŁAMSTWEM i POMÓWIENIEM jest termin 2 tygodnie. Turbosprężarkę wysłaliście 11 marca, 13 dotarła do mnie. 16 marca o 13.50 ( nr listu przewozowego 00259007733052815241) została wysłana do Waszej firmy. Rachunek po rzekomym "zaginięciu" i rozmowie z Państwa księgową był przesłany skan rachunku 04 kwietnia na mail [email protected]. A oczywiście połączenia, których rzekomo nie odbierałem też są do udowodnienia z bilingów.
"Brak profesjonalizmu i lekceważące podejście do klienta" "Dziecinne i żenujące podejście do interesów????????
Nigdy nie reagowałem na "komentarze" takich "FANTASTÓW" ale są pewne granice, to właśnie jest dziecinne i żenujące wystawiając komuś opinię oczernić go tak żeby inni go omijali
Proszę o poważne podejście do sprawy i wycofanie komentarza pełnego pomówień pod adresem mojego nazwiska jak i firmy.

Firmie zleciałem regenerację turbosprężarki. Po tygodniu błagań i upomnień zlecenie zostało zrealizowane. Możnaby pomyśleć, że tak długi czas wykonania uslugi idzie w parze z jakością. Tym bardziej, że pomimo ważnej gwarancji, za usługę zapłaciłem. Nic bardziej mylnego. Następnego dnia po otrzymaniu turbosprężarki przestała ona działać. Sprężarka kolejny raz powędrowała do Borexu. Nie usłyszałem tam żadnego "przepraszam, wszystko naprawimy na nasz koszt". Po raz kolejny byłem zmuszony zapłacić, ponieważ FHU Borex jest specjalistą w jednym zakresie - ściągania zobowiązań za uslugi, które nie warte garści kłaków, a co dopiero tych wygórowanych cen. Na zwrot znowu długo czekałem, ale cierpliwie, za co los mnie wynagrodził - turbina tym razem trochę czasu byla sprawna. Niestety, nie za długo. Ale skoro zajmowali się nią ci sami pseudospecjalisci co poprzednio, nie jest to dziwne, że jakość uslugi byla na tym samym poziomie.
Podsumowujac - podczas w spółpracy z Borexem poniosłem ogromne koszty, nic nie zyskałem, a nawet straciłem masę cierpliwości i nerwów.
Jeśli jednak ktoś lubi, jak go oszukują i kantują, i nie ma innych zmartwień, a chce się na kogos lub na coś podenerwować - wtedy szczerze mogę polecić Borex.

Zalety:
uczy cierpliwości

Wady:
wygórowane ceny, dlugi czas realizacji, brak wiedzy,

witam w dniu 13.08.2012 zakupiłem turbosprężarkę do Passata po regeneracji z gwarancją 12 miesięcy gdzie pierwszy zakup wyniósł 840 zł i do tego montaż 110 zł do dnia dzisiejszego nadal niema sprawnej turbosprężarki gdzie cały czas ponoszę koszty demontażu i montażu turbo sprężarek a dokładnie już 4 raz. Jak dzwoniłem do niego, bardzo często nie odbierał tel co bylem zmuszony do kupna lub proszenie od kogoś tel to wtenczas jakoś udawało mi się do niego dodzwonić.Ostatnio jak dodzwoniłem się do niego i wydawało mi się że doszliśmy do porozumienia kazał mi odesłać turbinę za pobraniem, co też zrobiłem, pan czekał do ostatniego dnia po czym zgłosił się na pocztę i odesłał mi ja spowrotem gdzie znowu poniosłem koszty wysyłki 70 zł. Nadal mam samochód nie sprawny, który stoi na podwórko. W najbliższym czasie mam nadzieję że sprawa się rozwiąże, gdyż zamierzam wystąpić na drogę sądową.

Turbina po regeneracji w firmie Borex nie działała prawidłowo.Odesłałem więc ją z reklamacją.Obiecywali że potrwa to 3-4 dni.Po tym czasie szef twierdził że jest już gotowa tylko nie ma kiedy jej wysłać ale wyśle jutro.Tak przez tydzień.Po tygodniu stwierdził że wysłał.Ucieszyłem się.Niestety po tygodniu dzwonię że turbina nie dotarła,mało tego warsztat w którym robiłem auto naciska że mam coś robić w sprawie tej turbiny lub zabierać auto.Znowu telefony do szefa Borex,upierał się że turbinę wysłał ale na pytanie o nr. listu przewozowego stwierdził że musi poszukać. Od tego czasu nie odbierał telefonów,jak dzwoniłem z innego nr. to twierdził że nie może znależć tego listu i jeszcze czekać bo turbina dojdzie.Minął kolejny tydzień,warsztat się denerwuje,ja wychodzę z siebie,Borex nie odbiera telefonów.Znowu dzwonie z innego nr. szef twierdzi że w takim razie wyśle mi inną turbinę.Nie ma problemu- oby była sprawna.Kolejny tydzień turbiny nie ma,szef nie odbiera,warsztat się piekli a mnie szlag trafia.Doprowadzony do ostateczności piszę smsa do szefa i informuję go że jeśli do dnia jutrzejszego nie wyśle turbiny to zakładam sprawę o przywłaszczenie mienia oraz kupuję nową turbinę i robię 2 sprawę o zwrot kosztów nowej turbiny oraz opiszę mój przypadek wszędzie gdzie reklamuje swoje usługi. Kolejnego dnia dostaję smsa z nr. nadania przesyłki.Ucieszyłem się bo potrzebowałem auta na wyjazd na zawody.Paczka przyszła,warsztat bierze się do roboty i okazuje się że z turbiny został wymontowany jakiś kruciec do któredo podpina się przewód olejowy.Mechanicy twierdzą że złośliwie bo tego elementu nigdy się nie odkręca,nie ma takiej potrzeby.Pojechałem na zawody z kolegą,jego autem a szef warsztatu,w którym robiłem auto pojechał do jakiegoś innego warsztatu specjalizującego się w remontach turbin i tam dopasowali jakiś kruciec.Przestrzegam przed interesami z firmą FHU BOREX ze Sztumu.Nie odesłali mi nawet karty gwarancyjnej choć była jeszcze ważna.