Przegląd techniczny to badanie samochodu, które musi przeprowadzać każdy posiadacz auta w Polsce. Niestety, im starsze auto, tym większe prawdopodobieństwo, że podczas takiej kontroli zostaną wykryte uchybienia, które nie pozwolą na zdobycie kolejnej pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Warto więc przygotować się do niej jak najlepiej, żeby uniknąć niepotrzebnych stresów. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Jak wygląda badanie techniczne w stacji kontroli pojazdów? Najpierw sprawdzane jest nadwozie – diagnosta obejrzy reflektory oraz szyby. Wszelkie pęknięcia, czy brak przejrzystości wiąże się z negatywnym wynikiem przeglądu. Przepalone żarówki natomiast trzeba wymienić od razu na miejscu. Pracownik stacji może przyczepić się także do mocno zardzewiałej karoserii. Następnie sprawdza się na specjalnych rolkach hamulce, a na wytrząsarce luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym. Opony to kolejny punkt kontroli - bieżniki na tej samej osi muszą być identyczne. Nadmierne zużycie wiąże się z niezaliczeniem przeglądu. Auto musi także przejść analizę spalin, kontrolę wycieków i układu wydechowego. Na końcu diagnosta sprawdzi elementy bezpieczeństwa, takie jak pasy, wycieraczki, czy klakson.
Co jeśli auto nie przejdzie badania? Dostaniesz w tym przypadku wykaz usterek i będziesz miał 14 dni na naprawę. Potem musisz wrócić do stacji kontroli pojazdów i ponownie przejść procedurę – jeśli jednak wrócisz do tej samej, sprawdzone zostaną tylko elementy, które wcześniej nie przeszły przeglądu.
Jak przygotować się do przeglądu technicznego? Przede wszystkim dbać o samochód przez cały rok, wymieniać elementy eksploatacyjne, uzupełniać płyny i naprawiać na bieżąco usterki. Tylko to sprawi, że auto będzie sprawne. Do najczęściej wykrywanych usterek należą:
1. Luzy w układzie zawieszenia – niedopuszczalne są wszelkie luzy na tulejach, sworzniach i łącznikach. Jeśli z podwozia dochodzą jakieś stuki, koniecznie jedź do warsztatu i napraw usterkę przed przeglądem – na pewno zostanie wykryta.
2. Luzy w układzie kierowniczym – analogicznie do powyższego.
3. Sygnalizacja awarii systemów bezpieczeństwa – świecące się kontrolki układów ABS, ESP, czy poduszek powietrznych wpłyną na negatywny wynik przeglądu.
4. Brak legalizacji zbiornika LPG - po 10 zbiornik gazu straci swoją ważność – należy go wtedy wymienić lub ponownie zalegalizować. Wiele osób o tym zapomina.
5. Uszkodzone przewody hamulcowe – czynnik, który od razu dyskwalifikuje auto. Układ hamulcowy musi działać bez zarzutu, a o jego usterkach dowiadujemy się często właśnie w trakcie przeglądu.
6. Usterki wycieraczek – niby mały problem, ale istotny.
7. Brak naklejki kontrolnej – naklejka służy do identyfikacji pojazdu. Jej brak lub nieczytelność oznaczają niezaliczenie przeglądu.
8. Przyciemnione przednie szyby – zakładanie na nie folii przyciemniającej jest nielegalne.
9. Niesprawne światła – absolutna podstawa, do której można się przygotować. Najlepiej sprawdzić światła przed przeglądem i w razie przepalenia żarówki, wymienić na nową.
10. Wycieki płynów – jeśli są duże, auto z pewnością nie przejdzie przeglądu.
Często można się spotkać z opinią, że niemieckie auta są najlepsze na świecie, bo niezawodne i solidnie wykonane. Również marka BMW kojarzy się z tymi przymiotami. W przypadku samochodów używanych trzeba jednak liczyć się z usterkami i awariami, a już zwłaszcza w naszym kraju. W polskich...